Essie - Cashmere Bathrobe


Essie Cashmere Bathrobe is hard to describe - it's dark, grey, blue, murky but with a bit of sparkle. My favourite kind of nail polish.

Essie Cashmere Bathrobe jest ciężki do opisania - ciemny, szary, niebieski, trochę mroczny ale z odrobiną błysku. Mój ulubiony rodzaj lakieru do paznokci.


The colour changes depending on the light. This is how it's described on Essie's website: "cozy up to this cuddly soft, true flannel gray nail lacquer and you'll never want to take it off." I have been wearing it a lot lately, I think it goes nicely with pretty much anything - it's sophisticated enough to be worn with a pencil skirt and black pumps but it also looks great with trainers and a hoodie. It's also extremely long lasting - there are no chips and no tip wear for a week.

Kolor zmienia się w zależności od światła. Na stronie Essie opisany jest jako przytulna, flanelowa szarość. Ostatnio bardzo często maluję tym lakierem paznokcie, mam wrażenie, że to jeden z tych odcieni, które pasują prawie do wszystkiego - kolor jest na tyle elegancki, że pasuje do ołówkowej spódnicy i czarnych szpilek, ale równie fajnie wygląda z tenisówkami i z bluzą. Do tego jest niezniszczalny - na moich paznokciach nie ma odprysków ani startych końcówek przez cały tydzień.


The little flakes are a nice detail, visible on the nail, but not in-your-face. Most of the time they are silver, they can turn violet and turquoise, but it also depends on the light.

Drobinki są miłym dodatkiem, widać je na paznokciach, ale nie rzucają się jakoś przesadnie w oczy. Ich kolor też zależy od światła -  przez większość czasu są srebrne, czasem robią się fioletowe czy turkusowe.


Do you know any other shades like this? I really shouldn't buy any more grey/blue shades, but they are my absolute favourite!

Znacie jakieś tego typu kolory? Naprawdę nie powinnam kupować kolejnych szaro-niebieskich lakierów, ale to chyba mój absolutnie ulubiony kolor paznokci!

Jeśli chcecie dodać mojego bloga do obserwowanych możecie to zrobić klikając TUTAJ, bo niestety gadżet obserwatorów jakimś cudem nie działa na mojej stronie.

24 comments:

  1. Bardzo lubię takie szaraczki :) Ten jest piękny, ale mam już Smokin Hot, więc jego zakup byłby poniekąd dublem.

    ReplyDelete
    Replies
    1. ostatnio znalazłam w Super Pharmie Smokin Hot i mam wrażenie, że ma sporo fioletu, przypomina mi ogromnie Merino Cool :) dlatego wybrałam Cashmere Bathrobe, te drobinki i szaro-niebieski kolor sprawiły, że przepadłam :)

      Delete
  2. Wygląda przepięknie, uwielbiam ciemne kolorki na paznokciach :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. och ja też, mogłabym nigdy nie nosić czerwonych i różowych i mieć zapas tego typu odcieni :D

      Delete
  3. nie mój odcień, moje dłonie w szarościach wyglądają jeszcze bardziej trupio, bo jestem bardzo blada :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. myślę, że wszystko zależy od odcienia szarości, są cieplejsze i chłodniejsze, może jeszcze po prostu nie znalazłaś odpowiedniego koloru? ja mam taki problem z brzoskwiniowymi lakierami, jeszcze nie widziałam takiego, który by ze mnie nie robił dłoniowej topielicy ;)))

      Delete
  4. Ja nie przepadam za ciemnymi kolorami na paznokciach u siebie. Ale u Ciebie ładnie się prezentuje i ma fajne drobinki :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja bym mogła mieć tylko takie ;) i dziękuję! :))

      Delete
  5. Nietypowy, ale nie sposób się mu oprzeć :)

    ReplyDelete
  6. piękny, zimny kolor:)

    pozdrawiam serdecznie
    :)

    ReplyDelete
  7. Ciekawy kolor, stonowany, elegancki, ale bez przesady, ponieważ te drobiny nadają mu nieco infantylności, jednym słowem - świetny! Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  8. Lubię takie kolory, które wyglądają różnie zależnie od światła.

    ReplyDelete
  9. zastanawiałam się nad essie bo znalazłam promocję 2 za 1 no ale poszłam po rozum do głowy bo lakierów to ja mam chyba z 60 :P

    ReplyDelete
  10. Super kolor! że też nie zwróciłam nigdy na niego uwagi, dlaczego?
    A powiedz mi, bo nie znalazłam takiej informacji, czy on ma kremową konsystencję? Akurat kremów szukam z Essie bo średnio mi podchodzi ta marka ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. nie jest takim typowym kremem przez drobinki, ale nakłada się faktycznie kremowo ;) ładnie kryje i nie rozlewa się na boki :) ja byłam na początku zrażona do Essie po niewypale jakim na moich paznokciach jest Merino Cool, ale z każdym nowym essiakiem przepadam coraz bardziej :)

      Delete
    2. Dziękuję bardzo za odpowiedź :) dla samego koloru skuszę się na zakup.

      Delete