NOTD: Bahama Mama & Snow Dust


Christmas is over, but I am still loving the traditional holiday colour combinations. I am surprised myself with how much I enjoy this red and gold glitter combo.

Święta za nami, ale ja nadal bardzo lubię tradycyjne świąteczne połączenie kolorystyczne. Sama siebie zaskoczyłam tym jak bardzo podoba mi się ta złoto-czerwona mieszanka.


Polish beauty community went crazy over the new limited edition of Lovely make-up, it was almost immediately sold out in most drugstores, but I managed to find it. I grabbed all three nail polishes and one blush and I am really happy with everything I got. All the nail polishes are glittery sands, definitely more glittery than sandy.

Polska blogosfera urodowa oszalała na punkcie tej limitki z Lovely, od samego początku większość Rossmannów, w których byłam miała puste wystawki, ale jakimś cudem trafiłam do mało uczęszczanej drogerii ze wszystkimi produktami i natychmiast chwyciłam trzy lakiery i róż. Wszystkie lakiery z tej serii to brokatowe piaski, zdecydowanie bardziej brokatowe niż piaskowe.



The fist thing I used was (obviously) a nail polish, I thought I would start with the golden one, because I wasn't sure it would look good on my hands. Most yellow/gold polishes make my hands look ashy or almost green (not a good look), but this one is just perfect - it looks festive, doesn't clash with my skin tone and doesn't chip for days - I wore it for a week and it still looked perfect! I paired it with my recent favourite, Essie's Bahama Mama and I think it looked great together. It's a pain to remove, but all glitters are. Do you have any favourite winter polishes or their combinations?

Na pierwszy ogień poszedł (oczywiście!) lakier do paznokci, najpierw złoty, bo nie byłam pewna, czy będzie dobrze wyglądał na moich dłoniach. Większość żółtych i złotych lakierów sprawia, że moje dłonie przybierają bardzo ziemisty, prawie zielony odcień (niezbyt fajnie, prawda?), ale ten lakier jest świetny - wygląda bardzo świątecznie, nie gryzie się z odcieniem mojej skóry i jest nie do zdarcia - nosiłam go przez tydzień i nadal wyglądał idealnie. Połączyłam go z moim ostatnim ulubieńcem, Bahama Mama od Essie i wydaje mi się, że lakiery fajnie ze sobą wyglądały. Ciężko się go zmywa, ale to cecha wspólna wszystkich lakierów z brokatem. Macie jakieś ulubione zimowe lakiery albo ich połączenia?


Oh and one important, technical thing - my Google Friend Connect gadget has been broken for weeks now so if you want to follow my blog with Google just click HERE.

I jeszcze jedna ważna techniczna sprawa - gadżet obserwatorów Google na moim blogu z jakiegoś nieznanego powodu nie działa już od kilku ładnych tygodni, więc jeśli chcecie dodać moją stronę do obserwowanych kliknijcie TUTAJ.

18 comments:

  1. Replies
    1. dzięki :) taka klasyka świąteczna - złoto i czerwień, mniej więcej ;)

      Delete
  2. muszę upolować te lakiery z Lovely, bo są cudowne :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. są! spiesz się, coraz rzadziej je widzę na półkach :)

      Delete
  3. Bahama wygląda cudownie. Piaski z Lovely to moje miłości.

    ReplyDelete
    Replies
    1. bardzo lubię ten lakier Essie, dawno żadnego tak często nie używałam :) Lovely też świetne ;)

      Delete
  4. Bardzo mi się podoba, chociaż takiego duetu u siebie raczej nie widzę :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja też bym nie pomyślała, że coś takiego się u mnie sprawdzi, a jednak ;)

      Delete
  5. Lakier m Essie jest prześliczny :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. prawda? dawno nie byłam tak zadowolona z żadnego lakieru :)

      Delete
  6. Essie jest cudowny - uwielbiam takie kolory. Złoty piasek z Lovely też mi się bardzo podoba i gdy go zobaczyłam od razu skojarzył mi się ze świętami. Skusiłam się jednak na biel, bo uznałam, że będzie dobra na całą zimę. Przypadła mi do gustu i poszłam jeszcze po złoto, ale niestety już nie było tych lakierów ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja na początku w ogóle nie chciałam kupować tego złota, bo unikam raczej tego koloru na paznokciach, ale potem stwierdziłam, że skoro wszyscy tak szaleją to może warto wypróbować i dobrze się stało ;)

      Delete
  7. Essie piękny! Ten Lovely też niczego sobie :)

    ReplyDelete
  8. Podoba mi się taka propozycja, z tym że sama dałabym złotko np. na palec wskazujący :) Lubię jak na paznokciach coś się dzieje :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. a mnie się bardzo podobają akcenty na różnych palcach u innych, u siebie toleruję je właściwie tylko na kciukach ;)

      Delete